Ania, lat 28, optymistka z wyboru, której szklanka jest zawsze do połowy pełna. Z wykształcenia polonistka i pedagog, z powołania marzycielka, kucharka, czytelniczka, szydełkoholiczka, fitnesska, blogerka.
Szczerze wyznaję, że...
... tak naprawdę blog miał być o czymś zupełnie innym.
Kiedy zakładałam stronę w 2012 roku, miałam prosty plan: wziąć się za siebie, zacząć wprowadzać w życie kolejne zmiany i opisywać ten proces na blogu. Nie wyszło.
Tymczasem, zupełnie niepostrzeżenie, zakochałam się w ćwiczeniach i zdrowym stylu życiu. Początkowo, jak chyba większość osób, ćwiczyłam w domu, z filmikami z netu. Potem doszedł rower, rolki, nordic walking, od niedawna również siłownia. Dziś mogę śmiało stwierdzić, że nie wyobrażam sobie życia bez aktywności fizycznej - i to jej dotyczy znaczna część tekstów na tym blogu.
Może jestem dziwna, ale...
... tak naprawdę kaloryfer na brzuchu nie ma dla mnie znaczenia. Nie mam w sobie potrzeby rywalizacji, bicie rekordów mnie nie kręci. Natomiast ruch jako świetna zabawa i antidotum na codzienne stresy - o tak!
Nadal sporo miejsca poświęcam rozwojowi osobistemu, gdyż wyznaję zasadę, że jeśli ktoś się nie stale nie doskonali, to po prostu się cofa... a tego bym nie chciała :)
Co jeszcze znajdziecie na moim blogu? Przepisy na ulubione dania, nie tylko te z kategorii "fit". Czasem piszę o filmach, czasem o książkach. Przedstawiam sylwetki osób, które mnie inspirują i motywują, dzielę się ciekawymi miejscami znalezionymi w sieci, sporo tu również moich "sposobów na".
Mówiąc prościej: dużo wszystkiego, ale cały ten chaos łączy jeden motyw przewodni: RADOŚĆ ŻYCIA. Bo czy nie o to w tym wszystkim chodzi? :)
Możesz do mnie napisać: ania.kutela@gmail.com
Możesz mnie odwiedzić na Facebooku: KLIK
Mamy dwa te same zainteresowania - książki i aktywność (ja od niedawna:)) Właśnie odwiedziłam Twojego drugiego bloga i zauważyłam, że prawdopodobnie mieszkamy w swojej okolicy:)
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
OdpowiedzUsuń