czwartek, 29 maja 2014

Wstąp do Klubu Godziny Szóstej i miej czas... na co tylko chcesz!

Ratunku! Nie mam czasu! Co się dzieje z moimi dniami? Gdzie się podziały moje tygodnie? Ledwo wypożyczyłam książkę z biblioteki, a już, rach, ciach!, minął miesiąc i trzeba ją oddać! Ledwo postanowiłam, że w maju w końcu zacznę ćwiczyć, a tu już koniec miesiąca...więc może karnet na siłownię kupię dopiero w czerwcu? O ile wcześniej czerwiec się nie skończy! Aaa! 
Znacie to? Ania Dobra Rada ma dla Was banalny i genialny w swoje prostocie sposób. Ok, na początku może boleć... ale warto! 


wtorek, 27 maja 2014

Hej, nie bądź taka miła! (nie mylić z asertywnością!)

TO zdarzyło się dwa tygodnie temu, a ja nadal o tym myślę. Serio! A wiecie dlaczego? Bo jestem na siebie zła, zła, zła! O co? A o to, że byłam zbyt... miła!



poniedziałek, 26 maja 2014

15 lat minęło... a w polskiej szkole bez zmian!

Nie ukrywam, że bardzo często inspiruję się tekstami innych i stanowią one punkt wyjścia do tego, o czym sama piszę. Tym razem zbiegły się dwie rzeczy: pytanie Ani o to, czy szkoła może być inspirująca oraz przypadkowa rozmowa z Gimnazjalistką. 



czwartek, 22 maja 2014

Varia, czyli analizy tłuszczu w Ani, Szkoła Biegania, problemy z butami i koszulka z fajnym hasłem :)

Jedna z etykiet, jaką kiedyś dodałam do wpisu nosi nazwę VARIA, czyli... różności. Rzadko z niej korzystam, staram się, żeby moje posty były jak najbardziej tematyczne, czasem jednak mam ochotę popisać o wszystkim i niczym - i dziś jest taki dzień! :)



poniedziałek, 19 maja 2014

I love Mondays! (XVIII)


Maj, och maj! Najpiękniejszy miesiąc w roku dotychczas nie rozpieszczał nas pogodą, ale... kto by się przejmował pogodą? Jest pięknie - i już! 
Ja natomiast kilka dni temu poczyniłam moce postanowienie poprawy i od teraz co poniedziałek będę publikować posty z mojego ulubionego cyklu :)


sobota, 17 maja 2014

Umiem/nie umiem, zrobiłam/nie zrobiłam, czyli metoda kontrolowania postępów z pudłem w roli głównej

Pudełkowa metoda kontrolowania postępów spodobała mi się od razu. Po pierwsze dlatego, że można ją modyfikować na wiele różnych sposobów i tym samym może mieć wiele zastosowań. Po drugie: samo przygotowanie do niej bardzo poprawiło mi samopoczucie. Po trzecie zaś przerzucanie karteczek z jednej strony pudełka na drugą jest bardzo przyjemne. O co chodzi? Już wyjaśniam. 


piątek, 16 maja 2014

Rewolucjonistka Magda Gessler (Kto mnie inspiruje - cz. VIII)

Kiedy w moje ręce trafiła nowa książka z przepisami Magdy Gessler, w pierwszej chwili miałam napisać tylko o niej - o książce. Potem jednak pomyślałam, że prawdopodobnie nigdy bym po nią nie sięgnęła, gdyby nie osobowość jej autorki.



czwartek, 15 maja 2014

Przepis na sukces Ewy Chodakowskiej - moja opinia o książce

Pisanie tej notki zaczynam z przeświadczeniem, że tak naprawdę... nie ma ona większego sensu. Kto należy do "obozu" Ewy, ten książką kupi i tak, bez względu na to, co napiszę. Kto się z "obozu" Ewy wypisał bądź też nigdy do niego nie należał nie sięgnie po publikację, choćbym wychwalała ją pod niebiosa. Będzie zatem krótko i konkretnie, bo skoro jednak książkę już mam, warto o niej wspomnieć.


środa, 14 maja 2014

OKOŁOKUCHENNIE: Zupa krem z selera kontra zupa krem kalafiorowo-paprykowy

O zaletach zup rozpisywać się nie zamierzam, bo chyba każdy je zna. Zupy jem praktycznie codziennie, zmieniając tylko ich skład i dodatki: czasem są to pestki słonecznika lub dyni, czasem grzanki, a czasem zielenina. Nie lubię zup gotowanych na mięsie, nie lubię tłustych ok pływających na powierzchni. Lubię zupy lekkie, aromatyczne, które można jeść i na obiad, i na kolację. Te dwie właśnie takie są. Którą wybierasz? :)


wtorek, 13 maja 2014

Jak ogarnąć własny ślub i nie zwariować po drodze - narzeczonej przemyśleń kilka :)

Dawno, dawno temu żyła sobie pewna dziewczynka, która oglądała dużo bajek i chciała kiedyś zostać księżniczką. Potem, wraz z upływem czasu, dziewczynka dorastała i uświadomiła sobie, że taki dzień kiedyś nadejdzie: będzie to jej ślub. Mijały kolejne lata, pojawił się książę na białym koniu, błysnął pierścionkiem, dziewczynka powiedziała "tak! ach, tak!", odpaliła komputer, wpisała w wyszukiwarkę INSPIRACJE ŚLUBNE i wpadła w panikę. - Rany, nie ogarnę własnego ślubu! - rzekła i zapłakała. 


poniedziałek, 12 maja 2014

Poniedziałkowa lista rozwojowo - nawykowa (czy jak to inaczej nazwać)

Kiedy jest się na studiach, nauka-rozwój-zdobywanie nowych umiejętności wydają się czymś naturalnym. Po pierwsze: wymusza to sam fakt bycia studentem. Po drugie: wszyscy się wtedy czegoś uczą. Sytuacja nieco się zmienia po rozpoczęciu tzw. dorosłego życia. Wiem, bo sama się na tym złapałam. 


środa, 7 maja 2014

Podsumowanie akcji: ĆWICZĘ RANO

Miesiąc temu podjęłam wyzwanie: będę ćwiczyć rano. Był to eksperyment, gdyż generalnie wszelkie działania sportowe podejmuję między godziną 18 a 20. Tymczasem 15 minut porannych ćwiczeń miało mnie pozytywnie nakręcić na resztę dnia, naładować energią i sprawić, że do wieczora będę miała poczucie dobrze spełnionego (przyjemnego!) obowiązku. 
Wpis na temat tego wyzwania znajdziecie TUTAJ


wtorek, 6 maja 2014

A może by tak... oczyścić organizm?

Uwaga! W dzisiejszym poście będę pisać o oczywistych oczywistościach, więc osoby bardziej zaprawione we wszelkiego rodzaju detoksach i oczyszczaniu organizmu z góry przepraszam! W każdym razie dojrzałam do tego, by wysprzątać się... od środka. 


poniedziałek, 5 maja 2014

Majowe wyzwanie: człowieku, zachowaj się jak dorosły i ZRÓB TO! (+ filmik)

Niech tradycją stanie się to, że na początku każdego miesiąca będę publikowała jakieś małe wyzwanie. Do tej pory dotyczyły one prawie zawsze ćwiczeń, dziś chciałam zaproponować Wam coś nieco innego, czego sama już ochoczo się podjęłam.



LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...