piątek, 17 sierpnia 2012

Doładuj baterie! Natychmiast!

Kojarzycie Mariolę Bojarską - Ferenc?

Pamiętam, że jako nastolatka uwielbiałam jej poranna gimnastykę, którą prowadziła w telewizyjnej Dwójce. Do tej pory zresztą jestem pełna podziwu dla jej konsekwencji w tym, co robi, a patrząc na nią... no cóż, odczuwam lekką zazdrość.



Dlaczego o tym piszę? Otóż porządkując gazety, których jak zawsze mam za dużo, trafiłam na kwietniowym numer Pani, w którym Bojarska - Ferenc dzieli się swoimi pomysłami na to, jak podnieść poziom swoich sił witalnych. W kwietniu te rady zlekceważyłam, gdyż wiosną zazwyczaj czuję się świetnie, pozytywnie działa na mnie już sam fakt, że robi się cieplej i dni są dłuższe, nie muszę robić nic więcej.

Natomiast symbolicznym początkiem jesieni jest dla mnie zawsze 15 sierpnia. Mam zakodowane, że do września, a więc miesiąca, kiedy zaczyna się paskudna pogoda, zostały tylko dwa tygodnie. I to doładowanie sił witalnych przyda mi się właśnie teraz, zanim na dobre dopadnie mnie apatia i marazm.

Co radzi Mariola Bojarska - Ferenc? W skrócie:

Rano nie zrywaj się gwałtownie z łóżka.

Usiądź, przeciągnij się, dopiero potem wstań, otwórz okno, weź kilka głębokich oddechów. Wykonaj kilka pompek, pospinaj mięśnie brzucha.

Biegaj rano!

Z dal od zgiełku, najlepiej 3-4 razy w tygodniu, od 30 do 60 minut.

W moim przypadku odpada, musiałabym wstawać o czwartej rano - niemożliwe. Ale już pięćdziesiąt podskoków na skakance przy otwartym oknie jestem w stanie wykonać.




Rano wypij koniecznie szklankę wody z cytryną!

Liczę na to, że podskoki mnie obudzą i woda będzie świetną alternatywą dla kawy!




Ćwicz w pracy, kiedy ogarnie cię senność!

Pomysł super, tylko nie do końca wiem, jakbym go miała wykonać. Mogę natomiast obiecać, że zamiast od razu biec po kawę (bezkofeinową!), spróbuję głębokich wdechów i wydechów przy otwartym oknie.

Kawa? Nie więcej niż dwie filiżanki!

Na tym etapie to dla mnie żaden problem. Piję góra dwie, w tym jedna bez kofeiny :)



Unikaj tłustych i ciężkich posiłków!

I tu jest problem. W pracy się trzymam, ale kiedy wracam do domu... witaj rozpusto! I tak być nie może! Problem w tym, że nie planuję posiłków, jem najczęściej wtedy, kiedy mam na to ochotę... Ale kończę się z tym! Ustalę sobie godziny, w których będą jadła i pomyślę nad sensowną dietą!

Co jeszcze należy robić, aby doładować baterie?

Wysypiać się i ćwiczyć, drogie Panie! Ogłaszam, że dzisiaj o 22 gaszę światło!

A Wy? Dorzucicie coś od siebie :)?

Miłego wieczoru! :)

Zdjęcie Marioli Bojarskiej - Ferenc znajdziecie TU, trzecie zdjęcie pochodzi z TEJ strony, ostatnie z TEJ.

9 komentarzy:

  1. Najlepsze są pompki - już nawet nie pamiętam, kiedy wykonałam prawdziwą pompkę. Pomysł z wodą zamiast kawy - bardzo bym chciała aby u mnie zadziałał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też pompek nie umiem, za słabe mam ręce :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Porady bardzo przydatne, ja dziś wzięłam sie za szukanie książki-przewodnika po świecie jogi. W tym roku muszę w końcu sie za tą joge wziąsc ;) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cynamonku, ja mam takie plany na jesień/zimę :) Teraz ćwiczę sama, jeźdzę na rowerze itd. Ale zimą marzą mi się regularne zajęcia z jogi i pilatesu, najpierw pewnie też dokształcę się z książek, ale chciałabym wybrać się na zajęcia, powiedzmy, od października :)

      Usuń
  4. Gdybym miała czas to robiłabym wszystko! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wodę z cytryną wypijam co rano. Kawy nie pijam w ogóle. No ale nikt i nic nie zmusi mnie ani do robienia pompek ani do biegania rano, pobudka o 4 rano wywołałaby chyba efekt odwrotny od zamierzonego ;)


    Bardzo podoba mi się pomysł na Twojego bloga, więc będę zaglądać

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja bym chętnie robiłam pompki... tylko niestety, JESZCZE, mam za słabe ręce :( Co do biegania... Tomasz Sianecki powiedział kiedyś, ze uwielbia biegać o świcie... bo wie, że już nic gorszego go w danym dniu nie spotka :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też ją pamiętam. Fajnie się razem ćwiczyło

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...