Papugą jestem... - mogłabym zanucić i nucę, jednocześnie mając świadomość, że jeśli istnieje jakieś specjalne piekło dla zgapiaczy, to ja na pewno tam trafię. Z drugiej strony rozgrzeszam samą siebie: skoro innym coś się udało, mówią, jak to zrobili... to czemu miałabym nie spróbować?
O co chodzi?
O talię Klaudyny.
Twistuję od wczoraj... i czekam na tak spektakularne efekty, jakie osiągnęła Klaudyna :) Stwierdziłam bowiem, że samo zielenienie z zazdrości nic mi nie da - trzeba działać, drogie Panie, a pierwszym krokiem był zakup twistera.
Swoją drogą: w moim przypadku twister to świetna alternatywa dla hula hop, którym nie umiem kręcić i powoli tracę nadzieję, że kiedykolwiek się nauczę. Jako mała dziewczynka byłam mistrzynią w kręceniu hula hop - teraz nie umiem i koniec!
Mój twister wygląda tak:
Mój twister wygląda tak:
Mam go od wczoraj, więc za wiele na temat treningów na nim nie mogę się wypowiedzieć, ogromnie jednak podoba mi się to, że jest lekki, można na nim ćwiczyć i nawet nie myśleć za bardzo, że się ćwiczy, bo skręty wykonują się jakby same... No, może nie do końca, jakiś udział w tym musiałam mieć, o czym niech świadczy kolka, którą dostałam po 10 sekundach :)
Plan jest taki: pięć minut rano, pięć minut wieczorem przez pierwszy tydzień, a potem stopniowo będę dokładać sobie minutę.
Od razu też postanowiłam zrobić zdjęcie kontrolne, coby później móc obejrzeć zdjęcia "przed erą twistera" i "po erze twistera".
I wiecie co? Jestem z siebie bardzo zadowolona, patrząc na talię właśnie, ostatnie treningi nie poszły na marne! Serio! Nie sądziłam, że mam wcięcie... a tu proszę! :)
Nieco podbudowana tym widokiem... wskakuję na mojego niebieskiego smerfa! :)
Plan jest taki: pięć minut rano, pięć minut wieczorem przez pierwszy tydzień, a potem stopniowo będę dokładać sobie minutę.
Od razu też postanowiłam zrobić zdjęcie kontrolne, coby później móc obejrzeć zdjęcia "przed erą twistera" i "po erze twistera".
I wiecie co? Jestem z siebie bardzo zadowolona, patrząc na talię właśnie, ostatnie treningi nie poszły na marne! Serio! Nie sądziłam, że mam wcięcie... a tu proszę! :)
Nieco podbudowana tym widokiem... wskakuję na mojego niebieskiego smerfa! :)
Muszę Ci powiedzieć, że Twoje posty są niesamowitą inspiracją:) Aż się chce zacząć działać:D
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :) I zawsze możesz coś ze mnie zgapić, haha! :) Pozdrawiam :))
UsuńAleż fantastycznie, że dałaś się skusić :) Używasz w ogóle tych linek, czy trzymasz je na podłodze? Bo dla mnie to one zbędne są ;) Wcięcie masz spore, nie widzę powodów do narzekań! :)
OdpowiedzUsuńUżywam, co polega na tym, że po prostu je sobie trzymam i ewentualnie ciągnę za nie, gdy unoszę ramiona :) Generalnie mogłoby ich nie być, ale dzięki nim mam większe poczucie stabilności :)
UsuńLubię tu zaglądać:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńMasz bardzo ładne wcięcie:) Trzymam kciuki za Twistowanie:)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie to zdjęcie, z przodu nie jest tak wesoło... Ale to jeszcze nie jest moje ostatnie słowo w kwestii talii i płaskiego brzucha! :)
Usuńja nie wierze że z przodu jest o wiele gorzej...
UsuńJest, niestety :) Zdjęcia przodem na pewno jeszcze długo nie wstawię :)
Usuńa wiesz, że ja też podpatrzyłam u Klaudyny to ustrojstwo i nabrałam wielkiej, wielkiej ochoty? Sprawdzę ceny, jeśli to nie jest duży wydatek, może sobie zafunduję. Bo MUSZĘ coś z sobą zrobić, zanim moja talia zniknie!
OdpowiedzUsuń:* :)
Twistery nie są drogie, mój kosztował 40 zł, a widziałam też tańsze :) A ćwiczy się naprawdę fajnie, ja sobie włączam "Sex on fire" Kings of Leon i kręęęęęcęęęęę! :)
UsuńA to jestem mile zaskoczona, myślałam, że to większy wydatek, powyżej stówy (choć, jak się ktoś upiera, to i za 1000 pewnie znajdzie :D).
UsuńPomyślę!!!
^_^
Hihi, nie ma się co upierać, te tańsze są bardzo fajne :)
UsuńPrzecież Ty kobieto masz talię piękną! Absolutnie nie musisz Klaudynie zazdrościć. Za to ja właśnie zielenieję... Grrr
OdpowiedzUsuńThe purpose of surgery is to remove the superficial layer of dead skin cells.
OdpowiedzUsuńUntil your physician can meet with you, though it offers a wide range
of common prescription seizure medications and painkillers, among
others, develop breasts during adolescence. Mixed with milk and honey it is an all natural herbal supplement formulated to naturally sexual
enhancer size, consuming it has similar effects. Sitting in Turkish position and raising from the floor, bring your hand all the way
and remain larger.
Review my homepage :: vitamins For sex
Human growth hormone hGH. There is much valuable information on the
OdpowiedzUsuńNational Institutes of Health State-of-the-Science Conference Statement from May 2006.
In tonight's Piers Morgan's Life Stories, to be broadcast on ITV early next month, thanks to the gospel of rawness.
Loss of memory, problems in building relationship, reduced appetite, anemia, painful intercourse, decrease in Vimax Zaisuria and ability may
not improve. And it never hurt to be the loudest of any
snake. Despite the challenges of juggling vimax zaisuria yard work, finances and Life
in general.
My blog post - ejaculate Volume
The method that will work the best will depend
OdpowiedzUsuńon if the book you want is protected by DRM. With the "information age" well under way, this is not
surprising. I didn't have much money to spend, and some friends had told me that you could get a free laptop by signing up with a new broadband provider, or new mobile phone provider.
Take a look at my blog post :: free pdf ebook download