Wiele miejsca na tym blogu poświęcam ćwiczeniom, celom i motywacji, jednak chyba jeszcze nie pisałam o tym, kto mnie motywuje.
Od dziś, co jakiś czas, będę umieszczać posty o ludziach, którzy realizują swoje pasje, są twórczy, inspirują do działania, motywują mnie i sprawiają, że mi też się chce. O kim napiszę w pierwszej kolejności, wiedziałam od początku:
o DOMINICE BUDZYŃSKIEJ!
Kim jest Dominika Budzyńska? Chyba nie muszę Wam jej przedstawiać :) To ZAWSZE uśmiechnięta, przepiękna dziewczyna na wózku, na którą nie mogę się napatrzeć i w której jestem bezwarunkowo zakochana.
Dominika ma osiemnaście lat, i mnie, starą babę, uczy, jak korzystać z każdego dnia, jak wydobywać z niego to, co najlepsze, wreszcie: jak nie szukać ograniczeń w możliwościach, lecz możliwości w ograniczeniach. Pierwszy raz to motto przeczytałam właśnie na stronie Dominiki i od tej pory powtarzam je sobie każdego dnia, gdy stwierdzam, że się nie da, że nie można, że nie chcę... Otóż:
DA SIĘ, MOGĘ CHCĘ!
To dzięki Dominice przestałam ubierać się tylko na czarno i zainteresowałam się makijażem - odnoszę wrażenie, że będzie to pasja na dłużej. Zresztą: spójrzcie, jak ona maluje i fotografuje! Dla mnie jest artystką w każdym calu!
Jej bloga znam na pamięć, a i tak zaglądam na niego codziennie, nie sposób bowiem nie uśmiechnąć się, patrząc na kolorowe, radosne zdjęcia tej dziewczyny.
Panie Boże, daj nam więcej takich osób: dzięki nim świat będzie piękniejszym i lepszym miejscem!
A blog Dominiki do poczytania i pooglądania znajduje się tu: www.dominikabudzynska.blogspot.com
Zdjęcia również pochodzą z niego.
Zdjęcia również pochodzą z niego.
Mnie trochę serce boli, jak się na nią patrzę, ale też jestem pod ogromnym wrażeniem. I też mnie motywuje, chociaż na te kilka chwil.
OdpowiedzUsuńU mnie to jest dłuższa fascynacja - uwielbiam tę dziewczynę! :)
UsuńFaktycznie ciekawa osoba.
OdpowiedzUsuńciekawa, mądra, pozytywna - oby jak najwięcej takich :)
Usuńczytałam kiedyś o niej w Glamour piękną ma twarz;)
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Ale to nie ładna buzia jest w Dominice najlepsza :)
UsuńMnie najczęściej nie motywują takie rzeczy/ osoby. Wtedy tym bardziej zdaję sobie sprawę jak beznadziejnym i bezproduktywnym gównem tego świata jestem.
OdpowiedzUsuńZ Tobą też tak mam.
Kwestia indywidualna - tak w tym, jak i w większości przypadków.
UsuńSkarletko, możliwe że masz hejtera! Znaczy, że stajesz się popularna :-) Mnie podobnie jak Ciebie osoby z widocznymi problemami zdrowotnymi stawiają do pionu (w pozytywnym sensie) i zapobiegają mojemu rozczulaniu się nad sobą. Też zamierzam o podobnych sprawach napisać w którymś z postów.
OdpowiedzUsuńNapisz, pozytywnych przykładów nigdy za wiele :) A Dominika, jak już pisałam sto razy, daje mi ogromną siłę, chociaż znam ją tylko wirtualnie. Cudowna, pozytywna osoba! :)
Usuńznam bloga Dominiki, makijaże najlepsze:)
OdpowiedzUsuńDominika ma trochę ułatwione zadanie, bo tak ładnej dziewczynie we wszystkim ładnie :)
Usuńniesamowita z niej dziewczyna...az mi czasem glupio,ze marudze z byle powodu,a ona mimo przeciwnosci losu jest zawsze usmiechnieta
OdpowiedzUsuńJa też jestem w niej zakochana. I pełna podziwu :)
UsuńOna jest na prawde fantastyczna :)
OdpowiedzUsuń