Słowo "pasja" od dłuższego czasu pojawia się wszędzie. Rozwiń swoją pasję, Obudź w sobie pasję, Żyj z pasją - znacie to, prawda?
Ja słowo "pasja" rozumiem w sposób najprostszy: dla mnie jest to coś, co sprawia mi radość, co mogę robić nawet za darmo. To coś, co definiuje mnie jako osobę, jest istotną częścią mnie. Pasja to coś więcej niż hobby. Moim hobby jest np. chodzenie w kijkami, jazda na rolkach, pilates. Lubię to robić, sprawia mi to frajdę, daje satysfakcję, ale wiem, że mogłabym z tego zrezygnować - z bólem, bo z bólem, ale mogłabym.
Natomiast są rzeczy... bez których bym chyba umarła. Pierwszą z nich są, jak łatwo się domyślić, książki.
Moja mama śmieje się, że odkąd nauczyłam się czytać, ona nie ma dziecka - bo potrafiłam przez kilka godzin nie ruszać się z miejsca i czytać.
Studia wybrałam wiadomo jakie, pod kątem pasji. Filologia polska wydawała się jedynym możliwym wyborem. Moje życie zawodowe wiąże się głównie z pisaniem.
Od 2009 roku prowadzę bloga o książkach (KLIK) i chociaż ostatnio piszę na nim nieco mniej, to i tak nie wyobrażam sobie, ze mogłoby tego miejsca nie być.
Niewiele rzeczy cieszy mnie bardziej, niż ten widok:
Nie wyobrażam sobie życia bez czytania.
Książki towarzyszą mi od zawsze, są bardzo istotnym elementem mojego życia.
Ostatnie kilka minut przed snem ZAWSZE spędzam z książką w ręku.
Z dobrą książką nie jest mi straszna ani jesień, ani zima.
Jeśli miałabym opowiedzieć o pasji w moim życiu, to zaczęłabym opowieść właśnie o książkach.
Dlaczego o tym piszę?
Otóż dlatego, że zamarzyło mi się coś więcej. Wiele osób powtarza mi, że skoro tyle czytam, to może w końcu... napisałabym własną książkę? A ja zawsze przytakiwałam i odpowiadałam, że tak, tak, kiedyś na pewno.
Ostatnio zaś zahuczało w mojej głowie pytanie: KIEDY??? Kiedy będzie lepszy czas, jeśli nie teraz?
No właśnie: nie będzie. Ogromnie nakręciłam się na to, że napiszę książkę. Wiem o czym, mam plan. Na co więc czekam? No właśnie nie czekam.
Zaczęłam pisać.
I jestem z tego powodu ogromnie szczęśliwa! :)
A jaka jest Wasza największa pasja? :)
O czym będzie książka :) ?
OdpowiedzUsuńO tym, na czym znam się najlepiej... czyli o książkach i czytaniu :)
UsuńO widzę, że jest nas więcej - tzn. przyszłych pisarek. Trochę mrozi mnie myśl, jak uda mi się tę książkę w przyszłości wydać, ale podobno "przyjdzie czas - przyjdzie rada", czyli lepiej nie martwić się na zapas :) Życzę owocnej pracy!
OdpowiedzUsuńDokładnie!
UsuńNajpierw tę książkę napiszę, w tej chwili skupiam się na tym.
A jak już książka będzie, będę szukać wydawcy :)
:) powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSuper! Życzę powodzenia :) :) :)
OdpowiedzUsuńA moja pasja jest identyczna, z tym że marzenie o własnej książce musi jeszcze troszkę poczekać... ;)
Więc ja Tobie również życzę powodzenia w realizacji tego marzenia! Nawet się zrymowało :)
Usuńpolecam, odkąd wydałam swoją czuję się jeszcze szczęśliwsza ;-)
OdpowiedzUsuńAniu, nie chcę słodzić, ale to, że Ty to zrobiłaś utwierdziło mnie w przekonaniu, że ja również mogę i... zrobię to! :)
Usuńzatem ściskam kciuki ;)
UsuńPowodzenia...chetnie przeczytam twoja ksiazke.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję! Życzę wydania i czekam! ;-)
OdpowiedzUsuńMoja pasja.. hmm ;-))) Mam niejedną. Nie wyobrażam sobie, jak można żyć nie mając żadnej. ;-)
PS. Bardzo lubię Myśliwskiego.
Wow! Fantastycznie! Nie ma to jak podążać za pasją. Mnie wiecznie się wydaje, że nie mam czasu na książki, że go brakuje, ale masz racje nie ma nic lepszego na jesienne wieczory jak zasypianie z książką. Czy jest jakaś pozycja szcególnie CI bliska, którą poleciłabyś? Trzymam mocno kciuki za pisanie i całą tak zwaną wenę. Powodzenia, Ania
OdpowiedzUsuńJak mnie tu dawno nie było, tak się pozmieniało :D
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam ludzi z pasją, zawsze otaczam sie takimi ludźmi, uwielbiam słuchać gdy o tym opowiadają, gdy mi pokazują to, co kochają... To wielcy dziwacy z ogromnymi serduchami i miłością do tego co robią :D Chciałabym w końcu znaleźć coś takiego dla siebie :)
Wprowadzam pasję, od dzisiajrana :)
OdpowiedzUsuńCudowny blog <3
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com
Moja pasja? Ciężko wygrać ze mną na argumenty jeśli rozmawiam na temat piercingu. Osoby niewykwalifikowane też nie zwyciężą w dyskusji o biustach i stanikach, czyli brafitting.;p Jednak nie piszę o tym, bo wolę rozmawiać. ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo przeczytam Twoją książkę ;)
A ja mam nadzieję, że powstanie :)
UsuńSuper! Gratuluję mobilizacjii i odwagi, życzę mnóstwa wytrwałości i czekam z niecierpliwością! :))) Zamawiam od razu egzemplarz z autografem :))
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy! :)
Usuńile miesiecznie wydajesz na ksiazki?
OdpowiedzUsuńNigdy nie liczyłam, ale sporo.
UsuńSłowo po słowie, rozdział po rozdziale i książka będzie. Powodzenia!
OdpowiedzUsuń