Każdego dnia poświęć czas na pomaganie innym.
Ogromnie podoba mi się sposób, w jaki Leo Babauta rozwija to hasło. Z czym kojarzy się pomaganie? Na ogół z dawaniem, bezinteresowną pracą dla innych, z niesieniem pomocy tym, którzy tego potrzebują itd. Oczywiście, to wszystko w definicji pomagania jak najbardziej się mieści.
Leo Babauta idzie jednak kawałek dalej i m.in. wymienia:
Naucz kogoś umiejętności, którą posiadasz.
Pociesz kogoś.
Pomóż komuś stać się aktywnym i sprawnym.
Wyślij miły mail.
Doceń kogoś prywatnie lub publicznie.
Po prostu bądź dla kogoś.
Bądź cierpliwy.
Po co?
Nieco egoistycznie: dla własnego lepszego samopoczucia. Bezinteresowna pomoc łączy ludzi, sprawia, że świat staje się nieco lepszym miejscem, może chociaż odrobinę poprawić czyjeś życie.
Często narzekamy, że ludzie są nieuprzejmi, wredni, plotkują, skupiają się wyłącznie na sobie i na własnych korzyściach. Mały rachunek sumienia: czy żadna z tych rzeczy oby na pewno nie dotyczy mnie? Tylko szczerze!
Zamiast skupiać się na tym, jakie wszystko jest "be", możemy po prostu zacząć od siebie. W teorii wydaje się to proste, w praktyce to praca na całe życie. Ale myślę, że warto. Po to, żebyśmy sami ze sobą czuli się dobrze i inni z nami.
Kupiłam książkę i jak dokończę ''Alchemię zmian dla kobiet'' ruszam z Lea'u :)
OdpowiedzUsuńPracować nad sobą zawsze warto, jest to dobre nie tylko dla nas, ale również dla naszego otoczenia gdy stajemy się lepsi;)
OdpowiedzUsuńPomaganie naprawdę daje dużą satysfakcję. Polecam akcje Actionaid, gdzie można adoptować dziecko na odległość za równowartość 75zł miesięcznie lub schronisko.pl jeśli lubicie pomagać zwierzakom.
OdpowiedzUsuńOstatnio też pomogłam osobie której nie znałam i zapewniłam jej 2 noclegi. Na początku nie byłam pewno bo wiadomo obca osoba w domu, różnie może być. Ale od tamtej chwili wiem, że dobro powraca i czasem warto komuś pomóc.
Ania
----------
http://london-lavender.com