Strony

wtorek, 2 kwietnia 2013

Mam! I cieszę się! :)

Mam! I nie ukrywam, że mam ochotę zmieniać swoje życie z Ewą Chodakowską już, teraz, natychmiast :)

Po wstępnym przejrzeniu stwierdzam, że Ewa kolejny raz pokazała klasę. Książka jest świetnie wydana, kolorowa, z ładnymi zdjęciami, przyjemnie się ją czyta.

Ale! To nie jest książka do czytania!

To jest książka do... do działania! :)

Wstępnie polecam. Mega dawka pozytywnej energii!


Podejrzewam, że Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską towarzyszyć mi będzie przez następne miesiące.

17 komentarzy:

  1. Ja swoją odbieram jutro:) już się nie mogę doczekać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na recenzję!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ją mam od zeszłego tygodnia i również mi się podoba. Świetną pracę Ewcia zrobiła ::D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za nią i kojarzy mi się aż za bardzo z pozycją pewnej amerykańskiej trenerki, ale najważniejsze, żeby działała pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaką pozycją? :) Chętnie też poznam - dobrze mieć wybór :)

      Usuń
  5. Nigdy nie przypadła mi ona do gustu, ale ciągle słyszę o tej książce, koleżanka się nią zachwyca, niedługo będę miała okazję ją przejrzeć i może też się skuszę, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem tak: ja na początku też nie rozumiałam fenomenu Ewy... i nadal nie do końca go rozumiem :) Natomiast dałam się porwać tej pozytywnej fali, uważam, że to, co Ewa zrobiłam z mentalnością Polek, w tym moją, zasługuje na Nobla, naprawdę.

    Książka to kawał dobrej roboty, jest taka bardzo "Ewowa" - można to lubić lub nie, na mnie działa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też mam zamiar kupić, ale jeszcze nie wiem kiedy dotrę do empika a na listonosza nie mam co liczyć;p wrzuca awizo i muszę cisnąć na pocztę tak czy siak :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam dużo o Ewie Chodakowskiej i o jej fenomenie. Uważam, że to co robi, że inspiruje Polki do działania jest super ;) Po książkę chyba nie sięgnę, bo nie odczuwam potrzeby zrzucenia kilogramów (tak naprawdę to chętnie bym parę kilo przygarnęła, hehe). Ale przejrzę w Empiku, może zainspiruje mnie, ale do zmiany stylu życia? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie mi też nie do końca zależy na tym, żeby schudnąć, moja waga jest w porządku. Natomiast cały czas szukam inspiracji do tego, by żyć lepiej, jeść bardziej zdrowo, więcej się ruszać, szukam sposób na to, by budzić się z energią i dobrymi myślami. I myślę, że książka Ewy może w tym pomóc, chociaż jest głównie o ćwiczeniach i diecie.

      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  9. z Ewką ćwiczę już 3 m-ąc, a książkę dziś odebrałam. swoją opinię też na pewno zamieszczę. póki co mogę powiedzieć - to naprawdę działa.

    OdpowiedzUsuń
  10. hmm , może kupię skoro tak wszyscy zachwalają

    OdpowiedzUsuń
  11. Nasza Ewcia :) <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmmm ćwiczę z Ewą już kilka miesięcy, ale do książki nie byłam nastawiona zbyt entuzjastycznie. Po Twojej notce czuję się zaintrygowana. Spojrzę na nią jak będę w księgarni, a nuż też przygarnę :)

    OdpowiedzUsuń