Agnes, dziękuję za nominację! O co chodzi? O wypisanie trzech rzeczy, które dają radość, poczucie satysfakcji albo są cechami osobowości, dzięki którym aktywność jest obecna w Twoim życiu. Na dole wpisu nominuję kolejne blogerki.
Uwaga, kolejność przypadkowa!
Rób rzeczy, które czynią Cię dumną
O tak! Na ogół jest tak, że najbardziej nie chce nam się wykonywać rzeczy, którymi... powinniśmy zająć się w pierwszej kolejności. Dlatego nie ma zmiłuj: ćwiczę, eliminuję śmieci z jadłospisu, dbam o siebie, a także czytam, oglądam filmy, sprzątam, uczę się. Satysfakcja gwarantowana! :) Wierz mi: nic tak nie uszczęśliwia niż duma, że wzniosłaś się ponad własne lenistwo i zrobiłaś to, co trzeba.
Odpuść sobie/olej to
Umiejętność, której cały czas się uczę. Co jest ważne, a co niekoniecznie. Kogo zdanie mnie interesuje, a kogo mam w głębokim poważaniu. Czym się martwić, a co zignorować.
Sto razy przekonałam się, że nie zawsze wszystko będzie układało się po mojej myśli. Sto razy dowiadywałam się, że ktoś, coś, za moimi plecami. Sto razy przekonywałam się, że tak naprawdę nie było sensu się martwić.
Więc nie martwię się na zapas. Nie wybiegam myślami za daleko do przodu. Mam w nosie, że ktoś ma inny pomysł na to, co powinnam robić. Ach, od razu lżej!
Łap chwile/pielęgnuj relacje
Nie kolekcjonuję przedmiotów, kolekcjonuję chwile, do których potem lubię wracać.
Zamiast próbować uszczęśliwiać wszystkich, skupiam się relacjach z osobami, które są dla mnie ważne.
I w tych dwóch zdaniach wyjaśnienia zawiera się wszystko :)
Do zabawy nominuję:
Co robimy: wypisujemy trzy rzeczy, które nas uszczęśliwiają, z których jesteśmy dumne, bez których ciężko byłoby żyć.
Powodzenia! :
Anik dziekuje za nominacje :)! Z punktem drugim u Ciebie zgadzam sie w 100%, ja rowniez ucze sie zatrzymywac nad rzeczami waznymi, a reszta nie zawracac sobie glowy. Zycie staje sie o wiele prostsze :)
OdpowiedzUsuńProste, ale mądre i ważne hasła, z którymi całkowicie się zgadzam:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCześć Aniu :)
OdpowiedzUsuńOd dawna ślędzęTwojego bloga, ale nigdy nie byłam osobą komentującą :)
Bardzo podoba mi się punkt 2, sama się tego uczę, aby rozumieć,że nie zawsze wszystko będzie po mojej myśli...chociaż przychodzi mi to ciężko.
Napisałam posta, w którym nominowałam CIę do zabawy :) Mam nadzieję,że spodoba Ci się ten pomysł i dołączysz, bo z chęcią poznam Twoje "o czym myślę, kiedy myślę o bieganiu".
Pozdrawiam:)
haha,ale gafa..nazwa zabawy..o czym mówię, kiedy mówię o bieganiu...wybacz :)
UsuńPiękna zdjęcia :) Tak Ci pozytywnie zazdroszczę tej gęstej grzywy! ;))
OdpowiedzUsuń