Schemat jest zawsze ten sam.
Jedna myśl goni drugą.
Każdy nowy pomysł rodzi kolejny.
A dlaczego nie? - myślę sobie.
Tak, chcę się tego nauczyć!
Hmm... jak to zrobić? - zaczynam kombinować.
Tym razem nie było inaczej.
Chcę się zdrowo odżywiać.
Hmm, chcę mieć ładną figurę, sama dieta niczego nie rozwiąże, muszę zacząć ćwiczyć.
Okej, ale oprócz ciała mam jeszcze twarz.
Kupuję: dobry krem, peeling, maseczkę. Wchodzę na kolejne blogi kosmetykowe. Podglądam piękne makijaże... i TAK!
TEŻ CHCĘ UMIEĆ TAK SIĘ UMALOWAĆ!
Zaczynam więc czytać recenzje szminek, opinie o cieniach do powiek, poznaję kolejne "triki".
Kupuję szminkę, paletkę cieni, zaczynam kombinować.
Nie, to nie tak, że nie malowałam się wcześniej: owszem, malowałam się.
Puder, korektor, czarna kreska, szminka ochronna. To wszystko.
Fazę na eksperymenty z makijażem zakończyłam w liceum, nie wiem, dlaczego. Wtedy nie miałam oporów, żeby pomalować powieki turkusowym cieniem, czy nosić fioletowe paznokcie. Potem mi przeszło... do teraz. Po prostu się wciągnęłam i mam wrażenie, że będzie to przygoda na dłużej.
Wkrótce pochwalę się Wam moim stale powiększającym się zbiorem mazideł, pochwalę się także makijażami. A póki co, pilnie przeglądam blogi o makijażu, a oglądając sesje, bardziej skupiam się na tym, modelki mają na twarzy niż w co są ubrane. I tak wpadło mi w oko:
Zdjęcia pochodzą z TEJ strony.
Zdjęcie z TEJ strony.
Zdjęcia pochodzą z TEJ strony.
I na koniec pytanie do Was: które blogi/strony z makijażami polecacie? Ja dopiero zaczynam zgłębiać temat, więc będę wdzięczna za wszelkie sugestie :)
http://www.alinarose.pl/ - ona dodaje sporo makijaży, nagrywa też filmiki ; )
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam .
Zapraszam do mnie .
Alinę znam i często zaglądam :)
OdpowiedzUsuńNiektóre są naprawdę śliczne, ale siebie w 'czymś takim' nie widzę. Sama używam jeszcze mniej kosmetyków niż Ty - głównie tusz i pomadka, ostatnio krem nawilżająco-matujący, który ma w sobie odrobinę podkładu. Ale to rzadko, fatalnie czuję się w makijażu. Odkrywam za to pewną radość z malowania paznokci i kupowania lakierów, które niszczeją u mnie, bo używam ich raz do roku przez parę godzin ;)
OdpowiedzUsuńPS. Wreszcie i ja się zmobilizowałam :D Wiem, że daaawno temu rozmawiałyśmy o rozpoczęciu przygody z nowymi blogami, ale niech będzie: http://fit-kreatywa.blogspot.com/ - zapraszam!
A ja bardzo chętnie bym się tak malowała - tylko jeszcze ręka niepewna i technika słaba. Ale wszystko z czasem, poprawę umiejętności widzę po dwóch tygodniach, także jest postęp :)
UsuńA właśnie Cię miałam pytać o tego bloga, super, że jest! Zaraz tam wejdę! :)
Pozdrawiam!
i Ciebie dopadło:D
OdpowiedzUsuńTak - stety bądź niestety :D I powiedz sobie szczerze: jakiś Twój udział też w tym jest :P Pozdrawiam! :)
UsuńDrugie i trzecie oko jest boskie. No i jak poprzedniczka zauważam: Ciebie też to dopadło? Mnie również, dlatego musiałam zmienić bloga. Bo teraz to już nie tylko książki mnie jarają :)
OdpowiedzUsuńHa! Ja przez dwadzieścia siedem lat byłam wolna od malarskiego nałogu - za to teraz nadrabiam zaległości :))))
UsuńJeśli chodzi o makijaże to jednak chętniej zaglądam na youtube z przyczyn czysto technicznych - tam mogę naprawdę zobaczyć jak osoba robi makijaż a nie tylko efekty. Dla takiego laika w tych sprawach jak ja to ważne. Ulubionych kanałów nie mam, za każdym razem szukam po prostu czegoś nowego ;-)
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak ja, chociaż blogi z makijażami krok po kroku są dla mnie o tyle fajne, że mogę dokładnie się przyjrzeć, co jak ma wyglądać... na filmikach czasem nie jest to możliwe :) ale też zaglądam często :)
Usuńhttp://carmillabeauty.blogspot.com/ zobacz tutaj :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńNo, co prawda to nie blog ale bardzo gorąco polecam Ci na You Tube kanał katOsu oraz BrunettesHeart. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKatosu znam, jeszcze z portalu snobka, BrunettesHear poznam - dziękuję! :)
Usuńhmm.. głupia ja :) BrunettesHear na You tube = blog www.alinarose.pl - w sensie, to ta sama mistrzyni makijażu :)
UsuńMakijaże są inspirujące, aż człowiek się wścieka na siebie, że sam tak nie potrafi.;) Ach!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o blogi, to
http://www.alinarose.pl/
jest świetna i robi piękne makijaże. Także KatOsu na YT śledzę, ma ona też bloga, ale nie znam adresu.
Hehe, mnie też wkurza, że moje malunki przeważnie są baaaardzo odległe od oryginalnych inspiracji :) Ale praktyka czyni mistrza, prawda :)?
UsuńAlinę znam - Mistrzyni! A blog Katosu znajdziesz tu: http://katosu.blogspot.com/
Ja wielokrotnie próbowałam nauczyć się tak ładnie i efektownie malować, ale po kilku nieudanych próbach zrezygnowałam. Bardzo podoba mi się Twój blog i muszę powiedzieć, że działa naprawdę motywująco. Dziś wieczorem postaram się stworzyć swój "plan minimum" i zapiszę go w kalendarzu.
OdpowiedzUsuńSkarletko, czy możesz mi doradzić jakąś ciekawą książkę na temat samorozwoju?
Smerfetko, zrób plan minimum, taki, który na pewno zrealizujesz - to niesamowicie zachęca, żeby dopisywać dalsze punkty :) I łatwiej je zrealizować, kiedy udało się wcześniej :)
UsuńBędą książki motywująco - rozwojowe, o tym też będę pisać :) Tak na szybko mogę Ci polecić "Life coaching" Anny Sasin - super! :)
Blog Pawie piórka.
OdpowiedzUsuń