Strony

niedziela, 19 sierpnia 2012

Zaplanuj to! (II)

Pamiętacie ten wpis?

Nie podsumowałam go tydzień temu, ale poszło mi naprawdę dobrze! Ćwiczyłam regularnie, w autobusie nie spałam, czekoladą uraczyłam się dwa razy... na swoje usprawiedliwienie mam to, że zorientowałam się co robię, gdy już miałam ją w ustach :)

Co planuję w tym tygodniu?

ĆWICZYĆ

Boże, jak mi się chce ćwiczyć! Nigdy nie sądziłam, że powiem to zdanie, ale po trzydniowej przerwie zaczyna mi brakować endorfin, które uwalniają się w chwili, gdy czuję, że już nie mogę!

Nie wiem, czy któraś z Was wykonywała ten trening, ale obejrzałam chyba wszystkie treningi Mel B na YouTubie i jest zachwycona tą kobietą, jej energią, zapałem, figurą!



Poniedziałek, środa, piątek: NIE MA ZMIŁUJ! Chociaż ćwiczeń po trzynastej minucie nie jestem w stanie zrobić - ręce odmawiają posłuszeństwa :(

A gdyby ktoś miał wątpliwości, czy warto, spójrzcie na to:






Zdjęcia znajdziecie TU, TU i TU.

15 komentarzy:

  1. Dokładnie Ciebie rozumiem :) Nie przepadam za programami Mel B, natomiast ćwiczę z Jillian i z Ewą Chodakowską i znam doskonale zdanie "nigdy nie sądziłam", bo w ostatnich miesiącach nagle sportu zrobiło się u mnie bardzo dużo i to nie z przymusu, ale z przyjemności. :) Pozdrawiam

    PS. A figura Mel B zapiera wdech - też chcę tak wyglądać! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi te treningi świetnie podchodzą: jestem w stanie je zrobić, chociaż muszę się naprawdę napocić, żeby za Mel nadążyć :) Ja jestem sama sobą zaskoczona: nie ćwiczę dlatego, że wypada/muszę/chcę schudnąć. Ćwiczę, bo chcę, bo czuję taką potrzebę! :)

      Usuń
  2. Polubiłam ćwiczenia z Mel B. Polubiłam też Ewę Chodakowską. Ale wszystkie pozostają w tyle za Tiffany Rothe - niesamowite, co ona zrobiła z moim ciałem, kondycją, poczuciem własnej wartości, gibkością i w ogóle wszystkim. Najlepsze ćwiczenia, jakie znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śledzę profil Ewy na FB, niesamowita kobieta, bardzo żałuję, że przegapiłam jej płyty w Shape :( O Tiffany Rothe nie słyszałam, ale zaraz zbadam sprawę, skoro tak świetnie działają nie tylko na ciało :))

      Usuń
    2. W tym tygodniu będzie kolejna płyta Ewy + stare można zamówić przez internet, jakoś po 17zł. Warto :) Choć Tiff polecam zdecydowanie bardziej.

      Usuń
  3. Ćwiczenia z Mel B są najlepszymi jakiekiedykolwiek robiłam. Zaczynając chce się już kończyć, ale, gdy nasze mięsnie się rozruszają i wpadniemy w rytm, że CHCEMY, to nie czujemy już bólu mięśni. Uwielbiam tę kobietę! :)
    buziaki, pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się! :) Ćwiczy mi się z tym filmikiem rewelacyjnie, chociaż w połowie czekam, kiedy to się skończy... a gdy się kończy, mam ochotę zaczynać od nowa, na co nie mam już siły :)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ona wygląda niesamowicie! Jasne, że warto ćwiczyć :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? dla takich efektów warto się spocić :)

      Usuń
  6. A ja, zamiast zacząć ćwiczyć jak Wy, wziąć dupsko w troki i trochę nad nim popracować, to po zakupieniu gumy i takiego kółka do rozciągania wylądowałam z chorą nerą w łóżku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam grzebać na YT i znalazłam jej ćwiczenia na brzuch. Od samego patrzenia mięśnie bolą

      Usuń
    2. Ale działają! Naprawdę działają! :)

      Usuń
  7. Ciekawa jestem jak długo wytrzymasz z tym niespaniem w autobusie. Kiedyś też miałam takie 1,5 h dojazdy do pracy i po jakimś czasie po prostu przestałam walczyć z sennością i przesypiałam większość drogi. Jak z resztą większość osób w autobusie, nazywałam go autobusem sypialnym - każdego dnia te same osoby drzemały na tych samych siedzeniach ;-) Dobrze że moje miejsce pracy znajdowało się na ostatnim przystanku, w razie czego zawsze ktoś znajomy mógł mnie obudzić ;-)

    A co do ćwiczeń Mel to uważam że są naprawdę genialne. I do tego ta jej energia, aż chce się wyciskać siódme poty ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wytrzymuje od szóstego sierpnia :) Okej, czasem przysnę na dwadzieścia minut, kiedy wszyscy obok śpią, ale generalnie trzymam się dzielnie :)))) O tak, z Mel ćwiczy się świetnie, uwielbiam ją właśnie za ten power :)))

      Usuń